Menu
Gildia Pióra na Patronite

Do pana J

chrupcia

chrupcia

Szanowny panie J
Nie chcę być dorosła..
Chcę jak dziecko zbierać stokrotki i wierzyć, że za podróż swoich marzeń mogę zapłacić kwiatkami..
Śpiewać piosenki i nie wysłuchiwać, że "jesteś dorosła, to już nie wypada"
Bo ja chcę puszczać bańki i grać w klasy..
A kiedy to robię ludzie śmieją się ironicznie..
Czy wchodzenie w dorosłość ma zabrać mi radość?
Proszę pana wybieram się w podróż, ale to jest taka mała tajemnica.. Dobrze?
Polecę jak ptak i zobaczę wszystko z góry..
Domy, które będą takie maluteńkie jak klocki lego, a ludzi już nie będzie..
Potem pójdę w góry i wie pan jak się cieszę, że jednak marzenia są do spełnienia..
Trzeba tylko w nie uwierzyć
I nie bać się ich spełniać, bo strach wszystko rujnuje..
Pozdrawiam pana ciepło!

27 411 wyświetleń
433 teksty
11 obserwujących