Menu
Gildia Pióra na Patronite

co powiesz na zapomnienie?

cytlopka

cytlopka

Staram się zapomnieć, naprawdę się staram, lecz to trudne.
Chciałabym żebyś wiedział czemu próbuję zapomnieć, staram się dlatego, że to mnie zabija. Dobre wspomnienia czasem bolą bardziej niż złe a tęsknota za czasem który nie wróci doprowadza do upadku...
Od początku naszej znajomości często się kłóciliśmy ale od początku wiedziałam, że to będzie coś innego, coś silnego i wyjątkowego. Zdajesz sobie sprawę z tego, że byłeś kiedy było źle i kiedy było dobrze i chociaż wiem że ci zależało, że chciałeś się ze mną kolegować, chociaż mam wrażenie ze przez jakiś czas byłeś może nawet zakochany i mimo że wiem to wszystko to nie zmienia faktu że przez większość czasu byłam przez Ciebie olewana. Nie rozumiem teraz twojego zachowania i naprawdę jest mi przykro, nie widzieliśmy się od prawie pół roku, praktycznie się nie odzywasz i teraz kiedy próbuję zapomnieć, ty bezczelnie przypominasz mi o sobie o tym, że choć jestem dla Ciebie ważna, to wciąż nie na tyle byś mógł poświęcić dla mnie część swojego życia. Nie chcę Ci opowiadać co u mnie bo nie widzę w tym sensu, opowiadanie Ci o tym co u mnie całkowicie wepchnęło by mnie w przepaść smutku a dla Ciebie i tak nie ma znaczenia, dzisiaj jesteś a jutro Cię nie ma.

Ja także nie wiem co u Ciebie, chociaż chciałabym i nie ma dnia żebym nie myślała o tym jak się czujesz, nie ma dnia w którym cokolwiek, jakakolwiek najmniejsza rzecz nie przypomniała mi o Tobie, chciałabym Cię wspierać i być przy Tobie, ale nie mogę bo sam blokujesz dostęp do siebie,zamykasz się na mnie.

Nie wiem co u Ciebie ani ty nie wiesz co u mnie, jest mi ciężko, nie mam siły do życia a i ochoty na śmierć też nie, nie wiesz jak bardzo tęsknię za wszystkim co nie wróci, nie wiesz jak boję się wszystkiego i ten strach wyżera mnie od środka, nie wiesz wielu rzeczy ...oddalamy się od siebie, owijamy się zapomnieniem i chcę zapomnieć całkiem, oderwać się od uczuć, bo być może bezuczuciowość jest lepsza niż nadmierne czucie.

A ty ? Bezczelny, odzywasz do mnie co mnie przyprawia tylko o zawroty głowy i mdłości, chcę zapomnieć bo nie potrafię czuć, myśleć, lubić, ufać, wierzyć, uwielbiać, tęsknić a przede wszystkim KOCHAĆ za dwoje. Rozumiesz? nie potrafię...więc nie odzywaj się do mnie, tylko po to, żeby się odezwać chociaż wiesz, że jest to jednorazowe i wiesz że nie odezwiesz się więcej bo nie będziesz miał czasu albo ochoty, jeżeli chcesz coś naprawiać to zmień nastawienie....

nie wiem czy zrozumiesz coś z tego co napisałam, nie wiem też czy Cię znam czy znam może tylko wyobrażenie o Tobie i to za nim tęsknię, tak mało ostatnio wiem ...

Jak pozbyć się Ciebie z serca? Następnym razem gdy będziesz planował się odezwać odpowiedz mi na to pytanie.

Resztkami rozumu i całym sercem Twoja P.

72 085 wyświetleń
610 tekstów
12 obserwujących
  • cytlopka

    9 November 2015, 08:01

    naprawdę uwielbiam Twoje opinie, dziękuję ci za nie i za to, że się zjawiasz u mnie :)

    nie wiem czy te zabiegi były celowe, bo był to faktycznie tekst pisany uczuciem( zawsze staram się pisać uczuciem ) myślę jednak ze nadawczyni tej wiadomości już splunęła za siebie :)

    pozdrawiam

  • Michał Kościej

    19 October 2015, 20:26

    Brak przecinków, niestylowe powtórzenia, "rozpieprzona składnia" etc można by tu wymieniać długo, ale - wszystko co dajemy przed "ale" nie ma znaczenia - biorąc pod uwagę, że to list jego tematykę, nie tylko można te błędy wybaczyć, wręcz uznać je należy za dodatkowy walor, nadający dramaturgi i realności utworu. Wrażenie, że oto osoba pod wpływem emocji siada i pisze 'list', o tym co jej na sercu leży. Czytałem kilka Twoich tekstów więc wierze, że to zabieg celowy - bardzo mi się podoba.
    Sama 'treść' już nie, no ale to z powodów subiektywnych - nie lubię użalających się nad swoją uczuciowością kobiet, nie że tylko 'zimne suki', ale fajnie kiedy potrafi powiedzieć "żałuję, przykro mi", a potem splunąć za siebie i z uśmiechem iść na przód ;)
    Dobry pomysł na podpis!
    Pozdrawiam serdecznie.