Menu
Gildia Pióra na Patronite

Książkowy List

MarzycielS

MarzycielS

Piszę ten list przy blasku zapalonej lampki, po naszej codziennej wieczornej rozmowie. Niebo stopniowo zmieniało kolor i pamiętam, że patrząc na znikające słońce, po-myślałem o tym króciutkim, niemal niedostrzegalnym momencie, gdy dzień nagle przechodzi w noc. Zmierzch - uświadomiłem sobie wtedy - to tylko złudzenie, gdyż słońce jest albo nad horyzontem, albo za nim. A to znaczy, że dzień i noc łączy szczególna więź; nie istnieją bez siebie, ale też nie mogą istnieć równocześnie. Jakby to było - pamiętam, że pomyślałem - być zawsze razem, a mimo to nieustannie osobno.

Pisałem do Ciebie wiele listów, jak na dwudziesty pierwszy wiek może to jest choć trochę dziwne, ale jakoś mało mnie to interesuje. Nie jestem żadnym romantykiem, a tym bardziej poetą. Chciałbym, żebyś go szczególnie wysłuchała, a jeśli zatrzymasz ten list i ponownie będziesz go czytała, uwierz w to, co piszę. M., gdziekolwiek będziesz, kimkolwiek będziesz jutro, pojutrze, za kilka lat Kocham Cię. Kocham Cię kiedy kreślę te słowa, Kocham Cię kiedy będziesz je czytała, Kocham Cię, kiedy będziesz ich słuchała. I tak bardzo Cię przepraszam, jeśli nie będę potrafił Ci tego powiedzieć.

Przez miniony rok przeżyliśmy razem różne sytuacje, momenty, chwile. I te gorsze i te lepsze i te które były dla nas szczególnie wspaniałe. Kiedyś napisałem Ci że pamiętam każdą wspólnie spędzoną chwilę. W każdej było coś wspaniałego. Nie potrafię wybrać żadnej z nich i powiedzieć: ta znaczyła więcej niż pozostałe. Bo każda chwila spędzona razem z Tobą nie była - Jest najpiękniejsza. Człowiek wie, że to miłość, kiedy chce przebywać z druga osobą i czuje, że ta druga osoba chce tego samego.

Mogę się domyślać o czym teraz myślisz. Może dlaczego znów napisałem kolejny list do Ciebie w którym po raz kolejny wyznaję Ci Miłość. Wytłumaczę dlaczego.

Jesteś dla mnie nie tylko moją dziewczyną, ale i najlepszym Przyjacielem, i sam nie wiem, co więcej dla mnie znaczy. Cenię jedno i drugie, podobnie jak całą naszą znajomość, nasz związek. Masz w sobie Ukochana, coś wyjątkowego, coś pięknego i potężnego. Dobroć – oto co widzę, kiedy na Ciebie patrzę, oto co wszyscy widzą – Dobroć. Nie znam nikogo bardziej wyrozumiałego, pełnego spokoju. Bóg jest z Tobą, musi być, bo dla mnie stanowisz uosobienie anioła. Patrząc na Ciebie, widzę Twe piękno i czar i wiem, że w każdym Twoim wcieleniu stają się one coraz wyraźniejsze. I wiem, że każde moje poprzednie wcielenie poszukiwało Ciebie. Nie kogoś takiego jak Ty, lecz Ciebie.

Każdego dnia czuję pustkę w duszy, nie mogąc trzymać Cię w ramionach. Wśród tłumu szukam Twojej twarzy, - wiem, że to niemożliwe, ale nie mogę nic na to poradzić. Wiesz dlaczego ? Miałem wrażenie, że coś jest nie tak, że czegoś mi Brakuje. Dopiero gdy miałem przyjechać do Ciebie, zdałem sobie sprawę, że Brakowało mi Ciebie jak nigdy przedtem.
Tęsknie za Tobą tak jak zawsze, ale przez ostatni czas, było mi bardzo ciężko, bo ocean śpiewał o naszym wspólnym życiu . Niemal czuję Twą obecność obok siebie i zapach dzikich kwiatów, które zawsze przypominają mi Ciebie. Nie pamiętam dnia, kiedy nie stanowiłaś części mnie.

Przychodzi w tym wszystkim ten właściwy moment, ta świadoma i pełna pewność w której uświadamiamy sobie jak wiele znaczy dla nas druga osoba. Ile jesteśmy w stanie poświęcić dla niej to wszystko co nas dookoła otacza. Poświęcić swoje życie aby ta druga połówka mogła żyć.
Co to znaczy Kochać całym sercem aby móc i chcieć poświęcić swój czas … Ten czas już do samego końca. Oddać całego siebie … I właśnie przyszedł ten właściwy moment, ten właściwy czas.

Czasami otaczają mnie takie myśli w których czuję że możesz chcieć czegoś więcej.
Tego że niewystarczalnie staram się robić czego Ty oczekujesz. Wiemy na co się porwaliśmy będąc ze sobą i nad tą odległością która nas dzieli. Tego że możesz powiedzieć w pewnym momencie pas.
Nie jestem wyjątkowy, co do tego nie mam wątpliwości. Jestem zwyczajnym człowiekiem o zwyczajnych myślach czasami trochę aż za nadto i wiodę zwyczajne życie. Nikt nie postawił pomnika ku mej czci, a moje imię szybko pójdzie w zapomnienie, lecz kocham - całym sercem i duszą - a to moim zdaniem wystarczająco dużo.

Zawsze byłaś. Zawsze wiedziałaś kiedy działo się coś złego co zrobić.

Ukochana. Kocham Cię za wiele rzeczy a przede wszystkim za Twoje podejście do życia.
Pomimo że wiele wycierpiałaś ale nigdy się nie poddałaś. Wciąż dążysz do tego dnia w którym usiądziesz wygodnie w fotelu i powiesz: „ Tak. To jest życie o którym marzyłam.”, gdyż to jest najpiękniejsze kiedy nasz czas jest wypełniony pełen naszej wewnętrznej radości i szczęściu.
Mnie też nauczyłaś wielu rzeczy i właśnie tego jak żyć za co jestem Ci niezmierni wdzięczny. Gdyby nie Ty sam nie wiem co by się wydarzyło …

Może teraz to co napiszę uznasz że ponoszą mnie fantazje, emocje czy uczucia ale uwierz że jestem tego pewny jak niczego w swoim życiu.

W chwilach bólu i cierpienia będę Cię tulił i kołysał, zabiorę Twą mękę i uczynię ją swoją.
Kiedy płaczesz i ja płaczę a gdy Ty cierpisz ja też cierpię. I wspólnie spróbujemy powstrzymać potoki łez i zwątpienie, by dalej brnąć po wyboistych ścieżkach życia.
Będę przy Tobie w każdych chwilach. Będę starał się do końca ze wszystkich sił abyś była szczęśliwa. Teraz i już zawsze. Będę walczył do samego końca.
Dzieli nas wiele kilometrów, ale nigdy nie przestawałem być obok Ciebie, przy Tobie. Zawsze jestem.

Nigdy nie przestanę sądzić jak jesteś wspaniała. Jedynie będę mógł twierdzić że jesteś jeszcze bardziej wspanialsza.

Co przyniesie czas … Tego nie wiemy, ale ja wiem że nigdy nie przestanę Cię Kochać.

Kocham Cię z całego serca moja cudowna Dziewczyno.

Jesteś i zawsze byłaś moją wyśnioną i wybraną.

3840 wyświetleń
56 tekstów
2 obserwujących