Menu
Gildia Pióra na Patronite

Cześć Kochanie

taktojax

taktojax

Piszę do ciebie list.Jeden z niewielu.
Zapewne chaotycznie , Bo to o czym chciałbym powiedzieć pewnie zapomnę. I czytaj go w tym momencie,bo wysłać go nie mogę.
Mijają lata gdy Ciebie nie ma ,choć nadal jesteś i będziesz.
W snach czasami przychodzisz w otoczce mej codzienności podpowiadając co będzie.
Ale nie o tym mowa.Chciałem Ci podziękować za jeden szczegół Twojego życia , dzięki czemu odkryłem i ja coś w sobie. Ty dostrzegłaś to darząc mnie swą miłością , ja zobaczyłem to dopiero teraz.
Siłą woli pokazałaś wszystkim czym jest życie , uśmiechem obdarowywałaś ponuraków budząc ich ciemny świat.
I dopiero teraz zrozumiałem naszą miłość.Ona trwała dzięki pozytywnemu nastawieniu do wszystkich i wszystkiego.
Dziś ja będę szedł z uśmiechem na twarzy i na przekór wszystkiemu będę łaknął dobro.
Dałaś mi swój amulet - część siebie - POZYTYWNE MYŚLENIE.
Dziś kroczę z inną kobietą... , w sercu niosąc część Ciebie.
I jej dam część naszego szczęścia,bo wiem,że tego sobie życzyłaś.

Do zobaczenia w niebie.

99 868 wyświetleń
1101 tekstów
40 obserwujących
  • Seneka 18

    14 April 2013, 09:39

    ...jeśli kiedyś zatrzymaliśmy się przy kimś dłużej niż na chwilę... stała się ta osoba istotną częścią naszego życia na zawsze... coś takiego wymyśliłem i myślę, że po części moja myśl potwierdza Twoją historię o której napisałeś w formie listu...
    To po pierwsze :)
    Po drugie, każda istota jest na swój sposób wyjątkowa... każda nam daje coś wartościowego... ale najważniejsze z tego wszystkiego jest to, kto dziś przy nas kroczy... kto trzyma nasze dłonie...
    Pozdrawiam niedzielnie :)

  • Elizabetta

    13 April 2013, 13:16

    Piękne...wzruszyłam się