Menu
Gildia Pióra na Patronite

Do Pana J

chrupcia

chrupcia

Panie J
Myślami wracam do słońca, wody i godzinnych rozmów..
Do prostych posiłków i nieśmiałych spojrzeń
Wie pan jak smakuje szczęście?
Przypomina trochę naleśniki, które robi się tylko używając widelca..
Jeśli chce pan, żeby były idealne, bez grudek i smak miały domowy - babciny musi pan użyć dużo energii, czasu i serca.
Potem kiedy będą gotowe zapach jest piękniejszy, a smak doskonalszy..
Podobnie jest ze szczęściem... Trzeba użyć trochę energii, odrobinę czasu, ale efekt jest zdumiewający.
Jak cudownie było pływać łódkami, moczyć nogi w zimnej wodzie i pozwalać się pieścić słońcu..
Jestem taka szczęśliwa, ale zarazem jest mi smutno, bo to prawda, że to co piękne bardo szybko się kończy..

27 411 wyświetleń
433 teksty
11 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!