Menu
Gildia Pióra na Patronite

Dla Ciebie

Od czego tu zacząć nie wiem sama. Tyle rzeczy się zmieniło,tyle wydarzeń.Od skończenia szkoły z wyglądu raczej się nie zmieniłam. Jestem tylko odrobinkę bardziej dorosła. Mówisz że miłość to stan który człowiek czuje pod wpływem wydarzeń. Dla mnie miłość to po prostu życie. A dlaczego? To proste miłość to nie uczucie, to raczej sposób życia danego człowieka. Uczuciem jest zakochanie. A życie po prostu jest. Ja jestem , ja istnieje i czy to się podoba komuś czy nie tak jest i tak będzie. Zawsze przesypiałam moje istnienie , zagoniona swoimi sprawami i materialną sferą życia.Teraz jestem świadoma że przesypiam życie. Świadomość to tyle. Teraz Wiem że życie jest takie o jakie sama się postaram. To ode mnie zależy czy będę osobą wartościową czy byle czym. Jednak wartościową dla siebie. Nie ważne czy komuś będzie zależeć za mnie. W przyszłości mogę zostać sama jednak samotność nie jest wcale zła. To zależy od sposobu patrzenia. Przecież będąc z kimś i tak jest się samemu w sobie. Nikt nie zna moich uczuć , nikt nie zna myśli . Mogę być z kimkolwiek całe życie a tak naprawdę ta osoba może być dla mnie obca. Niby proste no nie a nie każdy czaj . Wiem nudzę pewnie nie czytasz tego dokładnie , ja po prostu piszę to czego się nauczyłam w ostatnich latach. Jak widzisz mam męża i córeczkę. Są dla mnie ważni i są jakąś tam częścią mojego życia. Wiem jednak że nie są moją własnością i że zawsze mają prawo wybrać w którą stronę chcą iść. Tak jak wy wszyscy. Osoby z którymi spędziłam parę cudownych lat życia. Wy wybraliście macie swoje sprawy swoje życie. A ja jestem szczęśliwa że byłam zaszczycona z wami się zapoznać.

2376 wyświetleń
6 tekstów
0 obserwujących
  • No_One_

    26 September 2012, 13:47


    Widzę,że ktoś też skupia się na takich
    "szczegółach" jak ja. Sposób w jaki ujęłaś znaczenie ludzi, którzy
    powinno być najważniejsi w Twoim życiu , jest dla mnie niejasny i zadziwiający.

  • Albert Jarus

    7 August 2012, 10:27

    Nie do końca znalazłem w tym liście sens przekazu...
    Jak widzisz mam męża i córeczkę. Są dla mnie ważni i są jakąś tam częścią mojego życia"- aż zabolało JAKĄŚ TAM!