Menu
Gildia Pióra na Patronite
List Tekst dnia 15 April 2016

List do Kogokolwiek

nicola-57

nicola-57

Nie zaspokajam apetytu na słowa. Możesz mnie przeczytać w oczach porzuconego psa. W nich spóźniam się na każdą śmierć. Widzę nimi jak próbujesz zdążyć na jakiś wiersz. Nie spiesz się. Zaraz w łeb sobie palnę jakimś żartem i wyjdę pozować do życia. Kocham nieczytelnie.

Jedna z Wielu

P. S. Na ostatnią chwilę nie przynoś żywych kwiatów. Są takie sztuczne. I jeśli możesz, powstrzymaj się od honorowej salwy śmiechu.

29 143 wyświetlenia
523 teksty
42 obserwujących
  • nicola-57

    24 April 2017, 10:32

    Bardzo wam dziękuję. pozdrawiam.

  • Naja

    15 April 2016, 19:44

    Burza w mózgu... Porusza, gdyż jak sądzę jest efektem odczuć wewnętrznych, a nie oczekiwaniem jakichkolwiek ocen.
    Poza tym wzbudza refleksje, wcale nie nastrajające do salwy śmiechu.
    Wiesz Nicol, Ci "Którzykolwiek", w tym ja powinni się czuć wyróżnieni, że się z nimi swoimi odczuciami podzieliłaś.
    Ja się tek czuję...:-)))

  • 15 April 2016, 12:58

    Jam Ktokolwiek przeczytała i spodobało się wysupłując uśmiech pośród smutku :)

  • giulietka

    15 April 2016, 09:39

    Wzruszyłaś mnie Nicol, ot tak po prostu i tak niezwykle inaczej.
    Dziękuję Ci za ten list, będę go nosić blisko serca.

  • one drop for all

    15 April 2016, 04:23

    pisane
    jak większość tekstów tutaj
    pod publikę

    są słowa jak śnieżna kula
    nie te

  • funeralofheart

    15 April 2016, 00:03

    Wow! Super zestawienie dobrego tekstu z Szymborską

  • wdech

    14 April 2016, 23:43

    dobre!

  • onejka

    14 April 2016, 14:35

    Czasem, nosi mnie podobnie, ale kiedy życie da w d... trudno nie popadać w refleksję.
    Może niekoniecznie życie, ale choćby otaczająca rzeczywistość, do torsji niesmaczna...

    Z kochaniem, to chyba masz rację, bo lepiej nieczytelnie, niż czytelnie, a z bykami...

    Sorry za brednie, a na kwiaty nie licz, za to uśmiech mój masz zawsze ;)