Mojej najwspanialszej przyjaciółce- Ani. Co jest dla mnie drogocenną perłą? Drogocenną perłą jest dla mnie przyjaźń. Przyjaźń z Tobą, Aniu. Każdy pragnie przyjaźni, takiej prawdziwej, szczerej. Ja ją mam, Ty nią jesteś. Jak się poznałyśmy? Chodziłyśmy do jednej szkoły. Do podstawówki. Do dwójki. Teraz jest gimnazjum. Trójka. Ania jest o rok młodsza. Gdy ja poszłam do gimnazjum, zaczęłyśmy spotykać się częściej. Jednak wcześniej w wakacje byłyśmy parę razy wspólnie na basenie. Wracając do czasów z mojej pierwszej klasy gimnazjalnej… Głównie pisałyśmy na komunikatorze, tzw. „Gadu- gadu.”- przez nie też umawiałyśmy się razem na dwór. Teraz uważasz, że wtedy byłam inna, cieszyłam się z życia, że byłam szczęśliwą dziewczyną… Siedziałyśmy pod „naszą Dwójką”, jadłyśmy pestki i rozmawiałyśmy.- Tak było na początku. Później nasza znajomość weszła na wyższy szczebel. Stawałyśmy się dla siebie ważne, coraz ważniejsze. Spędzałyśmy ze sobą znacznie więcej czasu, mówiłyśmy sobie o wszystkim. Czas spędzałyśmy czasem śmiejąc się z jakichś opowieści, chwilami smucąc jak to dziewczyny… zawodami miłosnymi. Jednym z naszych wspólnych zainteresowań jest też robienie zdjęć. Jako, że nie do końca jest czym i komu, robimy je sobie. Po co to piszę? Nie wiem. Może chciałam uświadomić Ci, jak ważna dla mnie jesteś. Mimo, że mamy chwile upadków, jak każdy. Wiem, że mogę powiedzieć Ci wszystko, bez względu na Twoją reakcję. Nie raz mnie wyśmiejesz, czasem nawyzywasz od debilek i głupich, ale mimo wszystko… często masz rację. Poprawiasz moje życiowe błędy i dajesz mi, gdy tylko potrzeba mocne „kopy” w tyłek. Chciałam Ci za to podziękować. Za to, że byłaś i jesteś. I mam nadzieję, że będziesz. Już zawsze. Myślisz, że poradziłabym sobie bez Ciebie? Otóż nie. Cieszę się z tego, że jesteś przy mnie. Już ponad rok. Mam nadzieje, że ten czas nadal będzie leciał, że nasza przyjaźń się nie skończy. Tak jak wiele innych „przyjaźni”. Kocham Cię Aniu. Kocham Cię jak siostrę. Siostrę, której nigdy, nikomu nie pozwolę zranić. A jeżeli ktoś już się odważy, będzie miał ze mną do czynienia. Znam Cię na tyle dobrze, że wiem… jak łatwo jest Ciebie zranić. Mówią, że delikatność to zaleta. Tylko… czy zawsze? Chciałam Ci podziękować za naszą przyjaźń. I żyć z nadzieją, że będzie trwała zawsze. Że nikt i nic nie jest ani będzie w stanie jej zniszczyć. Ani- Paulina 19.07.2011r.