Menu
Gildia Pióra na Patronite

" Mój Miły " XXVII

12.04.2020

Mój Miły,
Mój Jedyny!

Muszę Ci coś powiedzieć.
Interesującą rozmowę przeprowadziłam, trwała do wschodu słońca, które ciepłymi promieniami zaczęło wypełniać pokój. Cisza poranka, kiedy wokół tyle ruchu. Smak herbaty malinowej, jej aromat roznosił się po całym pokoju. Nad ranem słońce złotem sypało w moje okna, potegując radość z rozmowy i kolejnego wschodu. Miły czas. Wiele ciekawych wątków się przewinęło, rzucając inne światło na pewne sprawy. Lubię takie rozmowy. Żyłam całkowicie tą chwilą, która rozwija. Chwilą o zapachu i smaku malin, a do lata tak daleko. Ciekawe, bardzo lubię dawać promień słońca, kiedy ktoś go potrzebuje - bezcenne uczucie.
Teraz godzina siedemnasta dochodzi. Słońce zmieniło położenie, w dalszym ciągu jest ciepło. Złote promyki padają teraz na kuchnię. Niebo jasnego koloru bez chmur.
Na stole pisanki się uśmiechają nie robią sobie nic z tego, że za chwilę będą skonsumowane. Symbol życia, świąteczny czas, daje do myślenia, wypełnia duszę spokojem, radością, nadzieją.
Tylko tęsknota za wiadomością od Ciebie się przewija. Jesteśmy na wyciągnięcie myśli. Zaglądam do nich bardzo często nawet rozmawiając z kimś, myślę o Tobie.
Źle ze mną, zapadam na Ciebie. Uwierasz mnie w myślach, dotykasz duszy.
Mam nadzieję, że wszyscy zdrowi, że Ty spokojną noc miałeś, że się wyspałeś?
Jak Ci mija dzień?
Znalazłeś czas by pobyć sam na sam ze swoimi myślami.
Za chwilę będę czytać. W umyśle mam ...
Pusty grób, który jest znakiem życia.
Wiara w zmartwychwstanie.
Nowy dzień Mój Miły....mam nadzieję, że pięknie go wypełniasz.

Pozdrawiam Cię serdecznie w ten świąteczny czas...
Tęsknię.

Czekoladowa Ja

27/366

281 001 wyświetleń
2724 teksty
35 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!