Listy do S.
Kochana S!
Chyba pozbierałam się na tyle, żeby Ci wszystko opisać....
Tutaj parę listów, zbyt prywatnych zresztą nie zamieściłam.. ale Ty wiesz co się działo. i wiesz jak się skończyło. Dość szybko. Dość boleśnie.
Och wiem, to tylko złamane serce, od tego się nie umiera. A szkoda.. Bo czuję się jakbym w każdej minucie, w każdej chwili, przy każdym oddechu umierała na nowo...
Nagle mój świat się rozpadł, znikł a ja funkcjonuję dalej. Nie żyję. przynajmniej tak się czuję ale istnieję. Potrafię się nawet śmiać, pracować, uczyć się. Być radosną ale nie szczęśliwą.
Niby wszystko trwa dalej ale nie wiem nawet dlaczego. po co...
Och kochana Siostrzyczko.. Niby minęło parę dni ale jest lepiej... Było gorzej ale to widziałaś. Cóż trzeba żyć dalej. Wylane łzy, rozmowa z ludźmi, którzy mnie rozumieją.. chyba rozumieją starają się choć..
Z przyjaciółmi. Wiesz, Kochana siostrzyczko boli mnie cholernie fakt, że za każdym razem to tak wychodzi.. Trwa krótko ja się zaangażuje a tu nic.. chwila zabawy mną i nie dziękuję, to nie to. I żeby jeszcze choć miał odwagę się do tego przyznać zakończyć normalnie a nie w taki sposób. Ah wybacz Maleńka, tu nie było co kończyć. Tak jestem rozgoryczona i zła.
Wiem, ze to minie.. Już jest lepiej. Myślała, że będzie ze mną dużo gorzej. Nie wiem, może będzie. Może jeszcze nie w pełni to do mnie dotarło.
Teraz wystarczy mi tylko nauczyć się żyć bez niego.
Staram się myśleć, że lepiej, że już się to skończyło. Nim się zaangażowałam bardziej, wtedy bolało by bardziej.
Mówiłam Ci Maleńka, że długo czekało na niego to miejsce? Widać, wtedy się nie udało bo nie miało to w ogóle sensu. Wtedy, teraz..
Kochana Siostrzyczko staram się na to patrzeć z innej strony. Patrzeć tak, żeby się nie załamać... ON chyba wie co robi prawda?
Bo jak nie ON to kto?
Jest dobry,więc nie może chcieć dl mnie źle.. dla nikogo.. Tak, że wierzę w to, że będę szczęśliwa!
Ach nie wiem co Ci jeszcze napisać Kochana Siostrzyczko.. Mam wrażenie, że Ty wiesz lepiej niż ja co się ze mną dzieje..
Ufam JEMU i ufam Tobie więc wiem, że będzie dobrze.
Kocham Cię Maleńka!
PS Maleńka! Znów chciałam Ci podziękować za ludzi, których stawiasz na mojej drodze! Za tych co nie zawiedli, co sprawiają, że to życie jest do przyjęcia.. Którzy sprawiają, że jest kolorowe!
