Menu
Gildia Pióra na Patronite

Wszystko boli mnie tobą...

Sheldonia

Sheldonia

Gdybym mogła
rozmienić się na drobne
rozsypałabym ci się
byś mógł
nosić mnie
ze sobą
we włosach

serce bije mi
tobą
krew płynie
tobą
oczy patrzą
tobą
mózg myśli
tobą
bez ciebie

wypływasz mi
ustami
wwiercasz się
w słowa spod
długopisów

wszystko boli mnie
tobą

Nie potrafię Cię napisać, zamienić w litery i kropki pachnące niedopowiedzeniem... Nie wiem, w jakich wyrazach Ci do twarzy ani jak odmienia się słowo "miłość" przez Twoje przypadki, przez Ciebie... Nie potrafię Cię zmieścić w zdania, wcisnąć pomiędzy kropki, podzielić przecinkami... Nie potrafię ukryć Cię w metaforze... Nie potrafię Cię wpleść między wiersze i zamknąć w jakieś ramy czy utarte schematy... Nie potrafię mówić Cię wierszem... Nie wiem z jakim słowem się rymujesz i nie rozumiem dlaczego nie może to być moje imię...
Nie potrafię Cię wystukać na klawiaturze, zamienić w znaki, pokazać wielkość w czcionce... Nie wiem jakie wyrazy lubisz, jakie określenia do Ciebie pasują... Nie wiem w co mam zamienić głowę pełną myśli o Tobie...
Nie potrafię Cię opowiedzieć, zamienić w gorący głos, dać Ci chwilę, byś zaistniał obok dzięki wibracjom głosu, mówiącego o Tobie... Nie wiem, co uznać za Twój początek ani jakie masz rozwinięcie... Nie potrafię cichym szeptem wypowiedzieć Ciebie, by brzmiało to prawdziwie... Nie potrafię wymówić ani słowa, bo choćbym mówiła bez końca, nie przekazałabym nawet części tego, kim jesteś...
Nie potrafię Cię narysować, zamienić w splot kilku pociągnięć ołówka po białej kartce papieru... Nie wiem gdzie miałabym szukać kredki o kolorze Twoich oczu ani jak narysować spojrzenie... jak uchwycić szczęście... Nie potrafię zamienić Cię w płaski wytwór wyobraźni formatu A4... Nie wiem w jakich pastelach ująć Twoje serce ani jaką mozaikę zrobić w miejscu ust... Nie mam nawet gwoździa w sercu, żebym mogła Cię w nim powiesić...
Nie potrafię Cię uformować za pomocą opuszek palców, nadać kształtu Twoim myślom i uczuciom... wyrzeźbić tak, by każde Twoje wgniecenie pasowało do mojej wypukłości tak, byś mógł wypełnić wszystkie moje luki, braki... Nie potrafię Cię ożywić gorącym głosem, nie znam takich słów, które mogłyby przedstawić wszystko, czytając Cię między wierszami...
Nie potrafię Cię napisać, żeby miało to jakikolwiek sens.
A jednak piszę do Ciebie, by zamienić się w te kilka liter dla Ciebie, na chwilę... byś mógł czytać mnie do końca, każdego dnia od nowa... byś szukał moich strachów ukrytych pomiędzy ciasnymi literami, na pozór niczego nieskrywającymi... Piszę, byś mógł poszukać mnie we mnie, byś ułożył mnie na nowo z tych rozsypanych wyrazów, byś połączył je w moje życie... Byś czytał i znalazł odpowiedzi na pytania, których nie będziesz miał nigdy odwagi zadać... byś wiedział, kiedy najbardziej Cie potrzebuję, mimo że nigdy Ci tego nie powiem... przecież piszę się smutkiem, szukaj, a znajdziesz... zawsze mnie znajdziesz tutaj... gdzieś pomiędzy wyrazem smutno a wesoło, gdzieś pomiędzy kocham a nienawidzę... Piszę Ci się każdego dnia od nowa... byś czytał i mógł zrozumieć, jeżeli tego właśnie potrzebujesz, pisz do mnie jeżeli potrzebujesz być zrozumiany. Przeszukuj mnie literka po literce, sylaba po sylabie, wyraz po wyrazie, aż znajdziesz siebie... jakąś część, choć najmniejszą, noszącą echo Twoich słów, ślad Twoich stóp, fragment odcisków palców... Szukaj... na pewno coś znajdziesz... musisz tylko szukać pod odpowiednimi słowami, w lustrzanych odbiciach każdego ze zdań. Szukaj... jestem tuż obok. A potem... Zbieraj ze mnie litery i ułóż mi z nich życie.
Czytaj mnie, nienawidź.

4847 wyświetleń
120 tekstów
43 obserwujących
  • 9 May 2013, 14:19

    przepiekne słowa...nic dodac nic ując...jestem pod ogromnym wra zeniem i troche sie utozsamiam z tym tekstem

  • ~ Ariadna ~

    27 August 2012, 14:31

    Przeczytałam i ... Znowu się nie zawiodłam.
    Śliczny list, naprawdę. Twoje słowa trafiają do serca.
    Pozdrawiam ; )

  • Sheldonia

    21 August 2012, 14:08

    Dziękuję za komentarze i za wszystkie miłe słowa. Cieszę się, że mnie czytacie, to wiele dla mnie znaczy:) Pozdrawiam wszystkich i uśmiecham się wirtualnie:) Dzięki, że jesteście... wszyscy razem i każdy z osobna.

  • Canaletta

    21 August 2012, 13:12

    To takie piękne... "Szukaj... jestem tuż obok. A potem... Zbieraj ze mnie litery i ułóż mi z nich życie. Czytaj mnie, nienawidź." Te i inne słowa - wryte w pamięć.

  • CzerwonaJakKrew

    20 August 2012, 20:42

    Przepiękne, a szczególnie te porównania do kartki papieru… "Zbieraj ze mnie litery i ułóż mi z nich życie…" Uwielbiam Ciebie czytać, uwielbiam Twój talent...

    Pozdrawiam,
    Czerwona

  • Albert Jarus

    20 August 2012, 19:02

    Czyżbyś pisała to dla mnie? ;)
    Wiem, że nie... jednak chciałbym usłyszeć takie słowa od bratniej duszy...
    Ktoś chyba ma szczęście :)
    pozdrawiam... faktycznie zgodze się z envie- niebanalne i piękne
    lubię jak piszesz sercem.

  • Sheldonia

    20 August 2012, 17:34

    Dziękuję, Penelopo. (Przy okazji: piękne imię, jeżeli to Twoje prawdziwe). Pozdrawiam również:)

  • envie.

    20 August 2012, 17:24

    Niebanalne.
    Piekne, pzdr.