Dziwnie tak wchodzić w swoją skórę sprzed lat. Zupełnie obca i bliska mi osoba - ja. Dziwnie tak czytać siebie, zza drzwi. Dziwnie tak poczuć znowu ten strach i dziwnie tak widzieć, ze nie czułam nic. I dobrze mi z tym, że dobrze cie znam. A tobie też dobrze, bo się dobrze mam. Dałaś sobie radę.
Ode mnie Ja