Doceń to co masz
Wymagaj pózniej więcej
Wymagaj od siebie nie od innych
Ludzie narzekają chcąc więcej
Jesteś zdrowy to to doceń
Ludzie chorują i maja policzone dni
I nie narzekają tyle
Znają swoją datę śmierci
Zakreślają ja w kalendarzu
Gdy dostali wyrok śmierci
Byli w wielkim strachu
Ty narzekasz ze rodzice nie kupili ci plejaka
A czlowiek właśnie dowiedział sie ze ma raka
Tydzień temu dowiedział sie ze będzie tata
Przybija to go ze dziecko wychowa sie bez ojca
Nie mówi nic nikomu mija kilka miesięcy cieszy sie całuje ja po brzuszku
Szepcząc po cichutku
Wybacz synku ze nie zobaczę twoich pierwszych kroków
Nie wezmę cię na raczki
Nie będziemy chodzić na spacery
Coraz słabszy opada z sił
Ale nie daje po sobie znać
Musi być twardy by dać jej wsparcie
Chodziaz umiera musi sie uśmiechać
Rozśmieszać dać jej szczęście i sile
Z sił opada podpiera sie o meble
Płaczą mu sie nogi
Gdy przychodzi i całuje ja w usta
Mówi me gusta daje mu to siły by walczyć
I być wytrwać i żyć
Wsłuchuję sie w brzuszek czuje jak kopie
Łzy same lecą mu z oka
Musi być twardy chłopak