Menu
Gildia Pióra na Patronite

List: Bernarda i Sobiesława

, czyli 124 km/h prędkość oddalania się radości fizycznej od umysłowej.

Witaj moja znana mi nieznajoma. Napisz proszę, co tam u Ciebie słychać?

Odpowiadasz: „Przez sprężystość ciał ich bezwładność.” –Odpowiadasz.

Nie spodziewałbym się, że to aż tak długo będzie. No cóż, obowiązki.

Od czasu, do czasu myślę już od tych 20 lat chyba, co by było gdybyś to Ty niebyła wtedy, jako pierwsza. Ciekawe czy by było, tak jak było?

Wtenczas Ty, moja znana mi nieznajomo, odczułaś tą, niepoznawalną nieznajomość na własnej skórze.

https://www.youtube.com/watch?v=H6Mg1oPhPug

W ten dzień to i potem dało się odczuć pot, na skórze, bo gorąc był piekielny.

Gdy się tak niby po raz pierwszy się spotkaliśmy, to do dziś nie mogę sobie wybaczyć, że Ci nie powiedziałem, że to już drugie spotkanie.

Ty tego nie mogłaś pamiętać, na pewno nie zapadłem Ci w pamięć.

https://www.youtube.com/watch?v=raNGeq3_DtM

Raczej mogłaś takową sytułacyję z osobliwością mą pamiętać, bo to był dla Ciebie pamiętliwy czas i miejsce, lecz za żadne Chiny Ludowe starszej mej wersji nie mogłaś skojarzyć ze mną.

https://www.youtube.com/watch?v=YqLX5ERr0I8

To super, że znów próbujesz ugryźć ten sam temat od innej strony, mam nadzieję, że plastry zakupione?

Ten list jest krótki, ponieważ minęło za dużo czasu, przez co zapomniałem, co chciałem przekazać, lecz następny będzie prędzej.

Wszystkiego Najlepszejszego w Nowym roku, życzę Tobie moja znana mi nieznajomo.

A więc napisz mi, co tam słychać u Ciebie moja Droga znana mi nieznajomo.

Pozdrawiam serdecznie i wysyłam całusa.

PS: Ile kostek już złamałaś?

66 739 wyświetleń
1128 tekstów
102 obserwujących
  • 13 January 2019, 12:52

    Bardzo niezgrabne i ciężkie.