Menu
Gildia Pióra na Patronite

TAM

Czy masz TAM swoją małą gospodarkę/
I nowy dom wśród pól i kwiatów,
I same słoneczne dni?
Czy chwalisz niebiańskie łąki umajoone/,
gdy przepalowujesz na nich krowę?
A podwórka z kozą brodatą pośród stada ptactwa,/
Czy wierny pies strzeże
Na długim łańcuchu przeznaczenia,
przy jabłoni
Szczęśliwego Dzieciństwa?

A czereśniowy sad?
Czy go omijają szpaki,/
By sen Twój nieprzespany pogodny był:/
O tej najstarszej, bo wypełniły się jej schorowane dni,/
O nas - bliźniętach,
co w miejskim czyśćcu/
myśli skrzydlate jak anioły
do siebie ślą
I do Ciebie
TAM.
PS.
- Mamuś?!? Jak Ci się żyje?
Pamiętasz ten sen? To nasze w nim po latach spotkanie?
Obudzona nagle niedorzecznością pytania,
Nie usłyszałam odpowiedzi...
Może w innym śnie odpowiesz na nie?

102 wyświetlenia
1 tekst
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!