Menu
Gildia Pióra na Patronite

Dla siostry

~ Ariadna ~

~ Ariadna ~

Człowieku,

te słowa kieruję właśnie do Ciebie, do wszystkich.
Chcę, żebyś się zastanowił nad życiem, nad jego sensem.
Czy życie ma według Ciebie jakiś sens? Czy ten świat do czegoś zmierza? Czy jesteśmy stworzeni do konkretnych celów, a może wszystko po prostu jest dziełem przypadku.
Niemożliwe? A może jednak to przypadek?
A te wszystkie drugie szanse, jakie dostajemy od losu, zapytasz. A ja Ci odpowiem, że to niekoniecznie prawda. Niektórzy nie otrzymują drugiej szansy. Co więcej, inni nie otrzymują jej wcale.
A Bóg, zapytasz. Przecież On to tak urządził, czuwa nad światem. Bóg? Ja się pytam, gdzie On jest, kiedy na świecie tyle cierpienia, chorób, zła. W świecie, w którym giną ludzie i to ci niewinni.
Powiesz, Bóg pociesza strapionych i takie tam. Ale gdzie On jest? W tej chwili?
Kiedy Twój świat się wali i starasz się tak mocno, walczysz z całych sił i nie poddajesz się.
Jednak czy w Twojej walce jest jakiś sens? Jesteś zagubiony w ciemności, tracisz zmysły. Wołasz o pomoc, płoniesz żywcem, lecz czymże jesteś w porównaniu z tym wielkim światem? Możesz zniknąć i nikt tego nawet nie zauważy.
Jednak musisz docenić szansę, jaką dostałeś. Jak już wcześniej pisałam, inni nie dostają takiej szansy. I czasem zastanawiasz się, dlaczego Ty? Dlaczego to Ty przeżyłeś, a Twoja siostra nie otrzymała tej szansy? Czy był w tym jakiś zamierzony cel? A może to wcale nie było zamierzone, był to przypadek. Mimo wszystko zastanawiasz się, myślisz co, jeśli to nie był przypadek? No tak, tylko czym ona zasłużyła sobie na taki los? A Ty, dlaczego Ty żyjesz? Nie jesteś nikim wyjątkowym, a poza tym dlaczego tak musiało być? Nie MOGŁYŚMY żyć razem, obok siebie?
Potem zaczynasz się zastanawiać czy to aby nie Twoja wina. Może to przez Ciebie, to Ty żyjesz, a nie powinieneś, bo byłeś chory jeszcze w brzuchu mamy. A szansa, że urodzisz się zdrowy była jak jedna do dziesięciu tysięcy. A potem na świat miała przyjść Ona, ale jej się nie udało. Dlaczego, pytasz.
To z Tobą coś nie tak, czy los po prostu zakpił z Ciebie wywołując w Tobie poczucie winy, niepewność, zastanawiasz się czy masz coś ważnego do zrobienia, w tym życiu, no bo przecież żyjesz.
Powiem Ci jedno Przyjacielu, zapewne nigdy się tego nie dowiesz.
Ale wiem jedno, dostałeś szansę i wykorzystaj ją. To Twoja Szansa Życia.

3380 wyświetleń
61 tekstów
6 obserwujących
  • silvershadow

    1 October 2015, 15:21

    Zaczytałem się. Twój tekst zawiera bardzo wartościowe przemyślenia, wywołuje niepokój a to bardzo dobrze. Pozdrawiam.

  • Michał Kościej

    1 October 2015, 15:07

    Za dużo pytań. Za mało odpowiedzi.
    BDB

  • euderyka

    30 September 2015, 23:16

    Bardzo ważne zagadnienie poruszone zostało szansa -nieliczni ją dostają ale też nieliczni wykorzystują ,ale nie cenią jej zbytnio uważając że im się nalezy-pięknie opisane pozdrawiam.