Ciągnie mnie do rymowania. Chciałbym napisać coś co porusza i nie irytuje. Chyba niektórzy tu mają mnie za nienormalnego. Ciekawe czy to dlatego, że napisałem, iż taki jestem? Zastanawiam się jak sobie dziś organizujecie wieczór. Ładnie tu to nawet wystroiliście. Kolory są spokojne. Wszystko schludnie i elegancko. Nie mogę co prawda niczego skasować ani edytować, ale trzeba uczyć się cierpliwości i doceniać to co się ma. Mam nadzieję, że życie nie daje wam bardzo w kość. Mnie trochę dało, ale chyba po to bym się uspokoił. Fajnie, że mogę do was pisać. Miejcie się dobrze a jak będzie niedobrze to też się miejcie, bo w sumie dobrze to cały czas raczej nie jest.