Menu
Gildia Pióra na Patronite

Mamo!

Matka Polka

Chciałabym bardzo napisać kochana,lecz to nie jest możliwe.,od trzydziestu lat nie widziałam Cię,mamo i właściwie już prawie Cię nie pamiętam.

Piszę bo czuję, że powinnaś wiedzieć jak bardzo zniszczylaś mój spokój,sprawilaś, że nigdy nie czuję się w pełni wartościowym człowiekiem., wciąż chowam głowę w ramionach ,rzadko ja podnoszę ,jak wtedy gdy kryłam Cię przed wścibskimi pytaniami sąsiadów:Co robi mama?,odpowiadałam, że śpisz bo boli Cię glowa, rzeczywiście spałaś,ale w pijackim amoku😒
Dałaś mi i młodszej siostrze dzieciństwo pełne bólu i cierpienia, głodu i strachu.
Niestety,nie mam za co Ci dziękować, niestety nie potrafię też wybaczyć,ani tym bardziej zrozumieć.
Czasem myślę o Tobie lecz nigdy nie tęsknię, chcę,żebyś wiedziała, że jestem całkiem inna od Ciebie ,nie powielam Twoich błędów,kocham swoje dzieci najbardziej na świecie , daję im wszystko czego Ty mi nie potrafiłaś ofiarować.
Ten list do Ciebie jest pierwszym i ostatnim,nie sądzę nawet,że wzbudzi w Tobie jakąkolwiek refleksję czy wyrzuty sumienia.,po prostu wiedz, że mam się dobrze bez Twojego udziału w moim życiu.
Nie pozdrawiam Cię również,tak naprawdę jest mi obojętne jak Ci się wiedzie.,.
Chciałabym tylko żebyś wiedziała jak bardzo zraniłaś moją duszę i serce, fundując koszmarne dzieciństwa a potem odrzucenie.
Żegnaj mamo,dla mnie od dawna nie istniejesz.
Edyta-jedna z wielu Twoich osieroconych dzieci.
P.S.Nigdy nie proś o przebaczenie, niestety nie będzie to możliwe.

85 wyświetleń
1 tekst
0 obserwujących