...a mówili ,że miłości nie ma powtarzali wciąż, że to tylko mgła co ulata i ginie gdzieś, za horyzontem to wzleci, gdzieś w szuwary to znowu witać ją na łące to raz śpiewa jak skowronek to skrzekocze jak gawronek czasem widzą ja za lasem gdzieś w przestworzach lata, fruwa to się gubi, to się chowa, ale ciągle mi zagląda to w me oczy, to w żrenice to próbuje wleżć mi w ucho i tak szepcze...jesteś moja przeznaczona ta jedyna... wymarzona to znow lata kolo nosa to się droczy, to naśmiewa i tak bywa,ze się wplącze w moje włosy muśnie uda,to zachaczy o kolano i już rękę swą wyciąga i ramieniem swym ..opląta wchodzi we mnie wciaż namietnie...szepcze z o s t a ń. https://www.youtube.com/watch?v=tO7emsGHhpY
no moi mili jestem sama pod wrazeniem ale waszych opinii,az podskakuje z radosci jak i tez z milosci-dzieki Wam za wkroczenie do mojej bajki:)milego wieczorku:)