zgadza się Arti...a nawet można trafić na kogoś kto myśli, że w necie może innych poniżać, pomawiać bo nic mu nie grozi...jakże mylne myślenie...dlatego jako, że na fiszkach mi nie zależy, bo nie dla nich tu jestem, postanowiłam czytać i oceniać po cichutku, żeby uniknąć takich osób, a na szczęście mnie akurat rozwód nie grozi ;)))
o Wy rozrabiaki ;) ładnie to się z nieszczęśliwej śmiać ;))) ano każdy jest panem swojego losu i na znajomości w necie trzeba uważać...dziękuję za zatrzymanie się i opinie :))) pozdrawiam Was serdecznie :)))))
no i znów Tercet zagrał ;) Grażynko, Julko, Mariuszu i Artur święta racja...net dla każdego, ale trzeba wiedzieć jak w każdym nałogu kiedy, ile i z kim na ile...a real najważniejszy :)))
Dziękuję i życzę wam Wszystkim dobrej nocy :)))))
zgadza się Arti...a nawet można trafić na kogoś kto myśli, że w necie może innych poniżać, pomawiać bo nic mu nie grozi...jakże mylne myślenie...dlatego jako, że na fiszkach mi nie zależy, bo nie dla nich tu jestem, postanowiłam czytać i oceniać po cichutku, żeby uniknąć takich osób, a na szczęście mnie akurat rozwód nie grozi ;)))
Oj, trzeba, bo tu niektórzy do różnych rzeczy POSUNĄĆ się potrafią..hehe..;)
A potem dowód do rozwodu, jak znalazł..hehe..;))
o Wy rozrabiaki ;) ładnie to się z nieszczęśliwej śmiać ;))) ano każdy jest panem swojego losu i na znajomości w necie trzeba uważać...dziękuję za zatrzymanie się i opinie :))) pozdrawiam Was serdecznie :)))))
A na koniec zamiast bukietu kwiatów, po jęzorze od pana dostała..hehe..;))
Pani w internecie szukała podniety
i wielu panów adorowała
jednego szczególnie sobie upatrzyła
i za panem przez płotki myśli skakała
Świetne ;) cha cha ;)
miło mi Aniu, że Ci się podoba :))) dziękuję :)))
pozdrawiam serdecznie :)))))
...biedna dama...tańczy sama...;):):)
udany limeryk...:)
oj ale żeście mnie zaskoczyli, że mój debiut w limerykach tak dobrze się przyjął :))) dziękuję i pozdrawiam Was serdecznie :)))))
ps.Staszku, a ja pozdrawiam spod Krakowa :)))))
Aniu groteskowa anegdota jak na limeryk przystało,brawo-pozdrawiam serdecznie i życzę wspaniałego wieczoru
Bidula :)
debiut , ale jak najbardziej udany ;)
Cudnie i śmiechowo, limeryk pierwsza klasa:) Pozdrawiam ze Szczawnicy:)
nie znam się na limerykach, jednak trudno nie docenić satyry tego utworu :)
no i znów Tercet zagrał ;) Grażynko, Julko, Mariuszu i Artur święta racja...net dla każdego, ale trzeba wiedzieć jak w każdym nałogu kiedy, ile i z kim na ile...a real najważniejszy :)))
Dziękuję i życzę wam Wszystkim dobrej nocy :)))))
Zgubne bywają w necie podniety
dla nierozsądnej kobiety
męża zamiast tulić w objeciach
przegląda wirtualne zdjęcia..
;)))dobreeeeee...;))