Menu
Gildia Pióra na Patronite

Wena już nie ta z Dziadowej Kłody
Moje limeryki nie pierwszej wody
Lecz nic mi sprawy talentu
Wyrwałaś mnie z zamętu
Poezją są Twoje pełne wersów lody

297 589 wyświetleń
4773 teksty
34 obserwujących
  • fyrfle

    15 August 2015, 13:30

    To rząd w 1993 roku skazał ich na życie na zeszyt, nie musiało tak być gdybyśmy byli uczeni współodczuwania, a nie katolicyzmu, a ówczesne władze to polska nie ważne jaka , tlko katolicka - polska konkordatu i polska cwaniaka Kwaśniewskiego i Milera. Tak jest do dziasiaj.

  • fyrfle

    9 August 2015, 11:53

    Hm, rzeczywiście przebiłaś mnie, choc wiosna byłem w zachodniopomorskiem tak zwanem sześć tygodni i powiem PRL tam jeścio jest i nawet to muzeum pegieerów, ale mam wrażenie, że peerel był obyczajowo czasem bardiej do przodu niż obecna ojczyzna.

  • fyrfle

    13 June 2015, 13:13

    Mieszkałem w Dziadowej Kłodzie, to wieś gminna na styku województw Dolnośląskiego, Wielkopolskiego i Opolskiego - obecnie Dolnośląskie, mieszkałem w jej przysiółku leśnym zwanym Szklarką. Zapraszam na facebooku do grupy Urodzeni w PRL, gdzie piszę aktualnie retrospekcje odnośnie mojego dzieciństwa i młodości w PRL, które najczęściej działy się na Szklarce i w Dziadowej Kłodzie. Lód na koncu, ano,bo ja piszę lmeryki raczej świntuszące, a jak lubisz liryczne, to np. Awatara polecam tutaj. Gorko pazdrawljaju diewczki!

  • 11 June 2015, 09:26

    Bez ostatniego wersu byłby idealny , tradycyjnie
    ''Dziadowa Kłoda '' to od Lita wora , od uzależnienia ''od'', czy od nazwy miejscowości , danej
    Spokojnego dzionka ;))

  • nicola-57

    11 June 2015, 09:16

    pierwszej wody... :) Ach ten ostatni wers...
    pozdrawiam :)