BUKIET FyrflEryków ZZA KONFESJONAŁU
I SPOD BALDACHIMU
Prewikur jest na grzyby
Związki to dyby
A słowo Ciocią Zosią się stało
I między Wami fyrflało
Oto są fakty i ich hybrydy
Braaacia patrzcie jeeenot
Nieee to ocelot
Tak kolędują se myśliwi
Ślepi i leciwi
Niejednemu breneka już nie wypala - ot nielot
Pewna Rumianka za głosem serca
Zeszła ze ślubnego kobierca
I przy krajówce pracuje
Bo serce tak czuje
I robi to z czystej pasji, nie dla Benz - Merca.
W bocznej nawie siedziałem
Tuż za konfesjonałem
Ksiądz o rodzinie czytał
Jakby kto pytał
Ja grzesząc w Duchu Świętym fyrflerykowałem
Ach magistracki żłobie
Co ja widzę w tobie
Śpiewał pewien ładny
Namysłowski radny
Oczywiste, że widzi się na burmistrzowskim tronie
Mizerna cicha lewica licha
Za polskim Zapatero wzdycha
Ludowcom? rów liżąca
Z pisem kolaborująca
Nie ma klasy jest żądza władzy i pycha
Sami o kościół zadbamy
Się na remont poskładamy
Ty miejski rajco
Wyborcy nie diełaj w jajco
I nie okradaj budżetu kruchcianymi uchwałami
Niech się wykażą parafii dobrodzieje
Burżujstwo i hreczki sieje
Ten co tłucze żonę
I mamonę
Niech w świątynie włożą? A chocby i Jewrieje!
Jedna jurna Szwabka
Za pomocą jabłka
Kusiła dziewic pożercę
By jej serce
Skradł i porzucił jak Tulipan - Kalibabka
Na proboszcza z administratora
Wyniesion bo już pora
Wybaczta i nie śąćta
Łaskawe fyrflom bonćta
Wierzcie, a będziemy wspólnie lewitować!
Namysłów, kościół świętych Franciszka z Asyżu i Piotra z Alkantary w dniu 28.12.2014 r. w godz:18.00 - 18.45
Autor