Kochana Mamo!

Z okazji Dnia Matki przesyłam najserdeczniejsze życzenia
i życzę Tobie Mamo ich spełnienia.
Dużo zdrówka i radości
niech gorący płomień uczuć zawsze w sercu gości.
Słodkich chwil uniesienia,
niech się spełnią Twoje najskrytsze pragnienia.
Bajkowego, lekkiego życia i zabawy,
prawdziwych przyjaciół, niech w kąt pójdą zwykłe sprawy,
każdej chwili celebrowania,
i w pełni życia smakowania.
Patrz na świat przez okulary różowe,
niech życie będzie jak tęcza, kolorowe.
a na niebie zawsze słońce świeci
i ogień miłości w sercu wznieci.
Chwytaj każdy dzień i szczęścia chwile,
tak piękne i wyjątkowe jak motyle.
Kochana Mamo przesyłam Tobie najserdeczniejsze życzenia,
oczekując ich spełnienia:
1 kilogram myślenia pozytywnego,
1 łyżkę uśmiechu słonecznego,
szczyptę dobrego nastroju i radości,
10 kilo serdeczności,
2 szklanki pozytywnej energii i humoru,
aby szarą codzienność ubarwić - 1 litr koloru,
odrobinę szczęścia i cierpliwości,
garść spełnionych marzeń i wytrwałości.
Wierzę, że spełnią się magiczne sny
i piękniejsze będą dni!

Krzysztof

Kocham Cię Mamo moja miła
Ty dałaś mi życie, Ty mnie urodziłaś.
To z Tobą pierwsze kroki stawiałam
i pierwsze słowa wypowiadałam.
Całe życie mnie wychowywałaś
i najważniejsze wartości przekazałaś.
Dziękuję Ci za to, że przez ten cały czas się o mnie troszczyłaś,
jesteś przy mnie i nigdy mnie nie opuściłaś.
W każdej potrzebie
mogę liczyć właśnie na Ciebie.
Ty jedna zawsze mnie wysłuchasz,
bo jesteś jak bratnia dusza.
Twój uśmiech i dobre słowo, gdy mam gorsze dni
sprawiają, że znika smutek i łzy.
Każdego dnia swoje serce mi dajesz,
dzięki Tobie słońce na niebie świecić nie przestaje.
Zawsze coś pysznego dla mnie ugotujesz
i sprawiasz, że mimo upływu lat wciąż dzieckiem się czuję.
Kochana Mamo! W dniu Twojego święta
jest ktoś kto o Tobie pamięta!
Składa Ci najserdeczniejsze życzenia
nawet tych najskrytszych marzeń spełnienia!
Żebyś jak słońce każdego dnia promieniała,
życie usłane różami miała.
Niech Ci zdrowie zawsze dopisuje,
szczęście szarą rzeczywistość koloruje!
A gwiazdka która z nieba spada,
spełni każde życzenie, które w głębi serca wypowiadasz!
Żebyś zawsze łapała w życiu te najpiękniejsze chwile,
a wszelkie troski i zmartwienia zostawiała daleko w tyle!
Zostawiam Tobie bukiet życzeń gorących
prosto z serca płynących!
Moc miłości i słodyczy
córka Ania Tobie życzy!
I powiem Ci coś w sekrecie:
"Jesteś najukochańszą mamą na świecie!"

Ania

Kocham Cię Mamo, za to, co dla mnie robiłaś
to dla mnie przecież całe swoje życie poświęciłaś.
Otaczałaś mnie miłością, o me zdrowie drżałaś,
trudny egzamin z macierzyństwa celująco zdałaś.
Zawsze mogłam na Ciebie liczyć ... pomagałaś,
zawsze mogłam Ci się zwierzyć...wysłuchałaś.
Byłaś pierwszą osobą, której twarz ujrzałam,
od pierwszej chwili wejrzenia, to Ciebie pokochałam.
Dziękuję Ci za to, jak mnie traktowałaś,
relacje przyjacielskie wypracować zdołałaś.
Ty zawsze byłaś, jesteś i będziesz,
towarzyszką najlepszą moją wszędzie.
Niech ten cudowny, wspólny czas,
nadal umacnia więź łączącą nas.
Mamo, jesteś osobą niezastąpioną,
przez niebiosa dla mnie stworzoną.
Przyjmij moje najgorętsze życzenia,
bądź taka, jaką jesteś, nigdy się nie zmieniaj.
A Twoja buzia niech uśmiechem zawsze promienieje,
bo kiedy Ty jesteś radosna, moje serce też się śmieje.

Jola

Przychodzą takie chwile... zwykle lub wyjątkowe,
Gdy potrzebuję się zatrzymać na dłuższą rozmowę.
Czasem tak po ludzku napawać się ciszą
By poczuć się jak dziecko, gdy śpiące kołyszą.

Nie ma miejsc na świecie... dźwięków, barw i ludzi,
Które zastąpią matulę, gdy kocha... gdy marudzi.
Nie ma nic nad Twego czułego spojrzenia,
Co smutne zwątpienie w nadzieję przemienia.

Są takie chwile... Wiesz to i czujesz wspaniałe
Gdy jesteś moją wyspą, na której ocalałem.
Jesteś mą ostoją, spokojem po burzy
Dziękuję Ci mamo, za każdą przystań w podróży.

Jak się kocha prawdziwe, jak wybacza i znosi cierpienie,
Uczysz mnie na co dzień... na zaś... na pokolenie.
O nic prosić już nie chcę, błogosław jedynie,
Bym ofiarować mógł także to mojej dziecinie.

Mamo Kochana, chociaż już jestem duży
I do codziennych czynności Cię nie potrzebuję
Codziennie zasługujesz na bukiet z kwiatów róży
Do Ciebie podziękowania te adresuję

Dziękuję za jajecznicę i przepyszne ciasta
Za ustępowanie moim pomysłom i za cierpliwość
Za wycieczki do lasu i na lody do miasta
Za naukę co to znaczy wrażliwość

Za to, że zawsze chciałaś mi kawałek nieba przybliżyć
I ochronić mnie przed światem zewnętrznym
Te podziękowania mogę x-razy mnożyć
Bo jestem Ci bardzo wdzięczny

Żyj i patrz z optymizmem do przodu
Korzystaj z wolnych chwil i odpoczywaj
Podróżuj od wschodu do zachodu
I każdy dzień dla siebie wygrywaj :*

Matko Ziemio, w woalu otoczonym słońcem
Twoje włosy jako rzeki jasnością tętniące
Skórę masz delikatną, niczym kwiat jabłoni
Z Twego łona powstaliśmy, z boskiej dłoni

Ty w drzewie oblicze milczące skrywasz
W chwilach trudnych z miłością przybywasz
Ciebie w twarzy zmęczonej rodzicielki odnajduję
Jakież masz serce łagodne, tego nie pojmuję

Matko, która czuwasz nad domowym ogniem
Sprawiaj, niech nadzieją zawsze mocno płonie
Oddalaj od nas smutki i zmartwienia
Przejawiaj w nas przez swe trwanie - głęboki sens istnienia

Nauczyłaś mnie kochać życie
Uśmiechać się do gwiazd
Mówić magiczne zwroty gdy wypada
I milczeć gdy to wskazane
Pokazałaś świat z różnych możliwych stron
Nie zamykając żadnej z dostępnych dróg
Chwytałaś za rękę
By nie wpaść do dziury i pod samochód
Byłaś siostrą
Przyjaciółką
Pogotowiem ratunkowym
Gdy strzelił guzik
I brakło kieszonkowego na kino
Po prostu Mamą...

Dziękuję za wygłupy
Pogaduchy
Do ciemnej nocy
Za śniadania z ogromną ilością miłości
I za dobre słowo
W trudnych chwilach nigdy nie tonące...

Mamo moja kochana!

Najtrudniej jest zawsze zacząć, żeby nie było zbyt infantylnie, ale też bez wielkiego patosu. Gdybym był pieśniarzem, zaśpiewałbym Ci fragment piosenki Violetty Villas: "Mamo, w sercu Cię kołyszę. List do Ciebie piszę...". No bo piszę, choć nie wiem, czy go do Ciebie wyślę, bo gdzie Cię tam w tych zaświatach odnajdzie posłaniec przesyłek i dobrych wiadomości?... Kiedy miałem pięć, może sześć lat i biedronkę na dłoni, to Ty nauczyłaś mnie tego magicznego zaklęcia, które brzmiało: "Biedroneczko, leć do Nieba, przynieś mi kawałek chleba". Gdybym znowu był dzieckiem, mógłbym powiedzieć "Biedroneczko, leć do Nieba, zanieś ten list mojej Mamie"... Ale dawno już dorosłem, więc nie będę się wygłupiał.
Pamiętasz, jak Mieczysław Fogg śpiewał: "O Matce pieśń, to pieśń [...]

Moja najukochańsza Mamusiu!
Jesteś miłością mojego życia, najlepszą przyjaciółką, "moim bijącym serduszkiem", dzięki któremu żyję oraz wypełniam swoje rodzinne i zawodowe obowiązki. Jesteś jak bukiet kwiatów, który już dawno został zerwany, ale nigdy nie zwiędnie, lecz zawsze będzie piękny, świeży, pełen kolorowych barw i soczysty. Jesteś jak promienie słońca, które rozjaśniają mój każdy ponury dzień oraz dodają nadziei, otuchy, siły i energii do pokonywania przeciwności i trudów codzienności. Dziękuję Ci bardzo za Twoją nieustanną, bezinteresowną miłość, opiekuńczość i wsparcie okazywane mi każdego dnia. Bardzo cenię Twoją niezwykłą i wyjątkową wrażliwość na ból i cierpienie drugiego człowieka, dzięki której nigdy nie oceniam napotykanych osób po ich wyglądzie zewnętrznym, lecz patrzę w głąb ich serca i zwracam uwagę na ich wewnętrzne piękno [...]

Chciałabym napisać do Ciebie list
zjeść rodzinnie niedzielny obiad
i cieszyć się każdą nową zmarszczką
na Twojej twarzy

miałaś rację
nasze szczęście ciężko się oswaja
żyjemy na światłowodach
satelity nie przekazują ciepła dłoni

mogłaś powiedzieć
że pomidorowa jest równie dobra z ryżem
maciejka pachnie tylko dwa miesiące
a życie jest kruche jak Twoja szarlotka

ale chyba Bóg lubi
gdy zawracam mu głowę wyrzutami
powiedz mu Mamo że jest egoistą.

08.08.2011 r

odświętne nastroje w zwykłe dni
zakładam na okrągło

uśmiechnięte obrazki z wyprzedzeniem
wklejam do sezonów na marzenia

wolne daty bez kontekstu
przeznaczam na specjalne okazje

najśmielsze życzenia bez ograniczeń
zapisuję otwarcie na kolorowo

kolejny kalendarz się dzieje
zadowolony

Mamo! Jak dobrze, że jesteś i zawsze mogę spotkać się z Tobą – poradzić, porozmawiać, powspominać, posłuchać, co Cię boli. Dobrze, że mamy swój zakątek wspomnień. Odkurzmy go dzisiaj.
Jestem Ci wdzięczna za wszystko, czego mnie nauczyłaś, za miłość do świata, szacunek do innych ludzi, zamiłowanie do czytania, za wrażliwość na piękno przyrody. Dzisiaj wiem, ile musiałaś natrudzić się, by nas wychować. Ile razy byłaś zmęczona, niewyspana, załamana, chora… Ile problemów Ci sprawialiśmy, ale mimo to wyrośliśmy na porządnych i odpowiedzialnych ludzi. To Twoja zasługa. Wiem, że w Twoim życiu były bardzo smutne chwile. Pamiętam Twoją ogromną rozpacz po śmierci mojej babci, a Twojej mamy. „Więc to aż tak boli?” – myślałam wtedy. Wówczas jeszcze nie wiedziałaś, że za kilkanaście dni pożegnasz na zawsze swoje najmłodsze dziecko. Przeżyliśmy dramat, ale wiem, że najbardziej cierpiało Twoje serce – serce matki. Do dzisiaj nie potrafisz otrząsnąć się po tej tragedii, choć minęło już 10 lat.
Dzisiaj dziękuję Ci, Mamo za miłość i troskę, za szczęśliwe dzieciństwo, spacery po lesie, po parku, za wspólne wyjazdy do biblioteki po stosy książek, które czytałyśmy, za to, że jesteś. Bądź wśród nas jak najdłużej. Jesteś nam bardzo potrzebna.