Jak dobrze jest wstać rano i zacząć nowy dzień.
Rozpocząć wszystko od początku, jakgdyby zapisywało się
kolejną czystą kartkę.
Jak dobrze jest, że w moim zeszycie tych białych, pustych stron jeszcze trochę pozostało.
Ważne, że zawsze mogę zacząć od nowa...

Ktoś bardzo ważny dla mnie powiedział mi, że nie możemy żyć tylko przeszłością... Obiecał, że razem zbudujemy naszą przyszłość.

Odkrywam życie wciąż na nowo. Każdego dnia uczę się go od początku, tak jak dziecko uczy się wypowiadać pierwsze słowa. Każda następna chwila pokazuje jak bardzo wiele jeszcze przede mną. Tylko ile momentów pozostawionych w przeszłości, do których chciałoby się powrócić...

Najgorzej kiedy ludzie podcinają skrzydła wiary... Ale właśnie wtedy dostrzega się istnienie tych, którzy pomagają nam je odbudowywać...