Dziwnym trafem same kobiety pod moim haiku:) Joasiu życie to przeplatanka czasem uśmiech, czasem łza;) Wiolu jestem "twardą babką''...ale http://www.youtube.com/watch?v=3nQylRnlqrE
Nie wiem czy pamięta ktoś...np; moja mama rzeczywiście haftowała mi chusteczki...i zawsze ładnie były kolorowym kordonkiem obszyte...prasowanie ich sprawiało mi ogromną przyjemność:) szczerze mówiąc wolę obecne higieniczne...sam fakt że nie trzeba prać co wcześniej skrochmalone było:)