Wdech, co ty możesz wiedzieć o uczuciach autora jakie mu towarzyszyły w pisaniu... Zamiast czepiać się takich bzdur spójrz na przekaz... Twoja strata, że odnalazłeś w tym nic nieznaczący szczegół, a nie coś innego, bardziej pobudzającego...Myślę, że tymi wypowiedziami odnalazłeś w oczach innych tylko śmiech z Twej buty. Mi się podoba, a kolejny laik, dyletant czy profan tu niepotrzebny :) Pozdrawiam Soul :*
Nie dziękuj, nie marudź. Pisz dalej. I przestań się boczyć, bo nie ma o co. To było dla twojej orientacji. Nic ponadto. Wiersz to wiersz. Tak jak myśl albo fraszka, haiku, opowiadanie - rozróżniamy to. Bo nie jest to jeden i ten sam worek. powodzenia ------------------------------------------------------------------- HAiKU :) ...i nie haiku :) 5/7/5 harmonia i kultura :))) są różne szkoły i niekoniecznie z liśćmi w porach...roku po japońsku sentencyjnie-prześmiewczo i nie tylko...
jak to w życiu... nie ma dobrze ale zawsze może być lepiej ---------------------------------------to proste... chociażby tak, jeśli już i nie zmienia sensu twojej myśli
Sztormem na morzu Wzburzone łzy niczym krew - Abordażem serc