Menu
Gildia Pióra na Patronite

drzewo zwalone
do słońca się pnie kiedy
powinno umrzeć

6147 wyświetleń
97 tekstów
4 obserwujących
  • wdech

    17 October 2015, 16:33

    ~ładne
    masz trudność?
    nie jestem czita* na czyjeś zlecenie, ani po to, by się podobać
    nie ugina ani nie zmienia mnie, czyjaś nadinterpretacja
    od zawsze byłem taki sam
    :P

  • wdech

    17 October 2015, 16:22

    :P
    no a mnie się dziwisz
    lubię takie moje synodalne* błędy* :P

  • wdech

    17 October 2015, 16:14

    wszystkie autorytety poległy tu już dawno
    śmietnik, dobrze tu się rozwija a nawet ma dużo czasu

    ~ładne
    to co rzekomo ,,leży Ci na sercu,,
    rzeczywiście tylko leży
    to za mało. Twoja wypowiedź to zwykłe niekompetentne mydlenie tematu - haiku.

  • kinQ

    17 October 2015, 16:09

    Pzrd rnż :)

  • kinQ

    17 October 2015, 16:07

    ...jakiś uznany autorytet w dziedzinie się zidentyfikuje na stronie.

  • kinQ

    17 October 2015, 16:04

    Koleżanko Doroto,

    Myślę, że jesteśmy skazani sami to oceniać, przynajmniej do czasu, aż jakiśuznamy

  • kinQ

    17 October 2015, 15:53

    Koleżanko z ładnym imieniem, zgodzisz się ze mną, że masz mały przyjaciel nie jest zbyt rzeczowy i jego komentarze nie mają żadnej znaczącej wagi?
    Potrzebuję zewnętrznej opinii, bo wydaje mi się, że moja prośba była dość rozsądna. I przepraszam za wciąganie Cię w to.

  • wdech

    17 October 2015, 15:35

    ~kin
    rób co chcesz, możesz to spalić albo nawet
    potopić
    /nie ,,rzeczy,, krętaczu, tylko mowa była o haiku/
    ---------------------------
    ~ładne
    chyba zdurniałaś albo wali Ci na dekiel
    co za niedospany pomysł

  • kinQ

    17 October 2015, 15:15

    W takim razie nie rozumiem po co tracisz czas pisząc opinie o moim haiku. Jeżeli Twoim celem było przekonanie mnie, żebym przestał zamieszczać tu rzeczy które piszę, to zawiodłeś.

    PS. Historia inkwizycji jest raczej ciekawa i mógłbyś się z niej czegoś na pewno nauczyć.

  • wdech

    17 October 2015, 14:56

    Ile razy będę powtarzał.
    Moja ,,pozycja,, jest moja. Nikomu nic do niej.

    Twoja - jak inkwizycja, nie interesuje mnie.