czerwcowe burze mają swoje klimaty fakt mnie się kojarzą z Bartkiem , Grzesiem i z Martą Anną Kiedyś napisałam wiersz o ich obojgu i o skrzypie polnym , niestety byłam zmuszona go wykasować , uzależniona od matkowania , niejako zgwałcona przez nie moje dzieciaczki , wychowywane na egocentryków którzy mają za zadanie w dorosłym życiu jedynie zdominować każdy rodzaj sacrum , choćby i za wszelką cenę . Teraz żałuję , przyznaję Na szczęscie z dysku twardego da się odtworzyć to i owo , kiedy będzie trzeba Pozdrawiam ;)