Czas goi rany Nie zacierając wspomnień Nieraz wracają
Mój czas jakiś trefny... nie leczy... A wręcz odwrotnie, uzmysławia straty...
Wspominamy smutne chwile, smucimy się — wesołe, cieszymy się. My decydujemy. Czas nie ma znaczenia. Niewyrównane rachunki da się jeszcze oddać do windykacji.
Czas się jeszcze Tobie nie skończył. Masz czas.
Nie ma co poświęcać go na powracające wspomnienia, trzeba poświęcać go na rozwój umysłu.
Prawdopodobnie nie zmieniłaś na letni. ;) :))
Każdy czas jest dobry na zmiany :) No i tak jak w piosence... "Czas nas uczy pogody..." :)
Osoba nieświadoma wspomnień, znów nadzieje się na zastawioną pułapkę. Wracają, jako lekcja życia i przestroga. 😂
Dobrze, że są i wracają. W miarę upływu czasu różnie je postrzegamy, odczuwamy...
Mój czas jakiś trefny... nie leczy... A wręcz odwrotnie, uzmysławia straty...
Wspominamy smutne chwile, smucimy się — wesołe, cieszymy się. My decydujemy. Czas nie ma znaczenia. Niewyrównane rachunki da się jeszcze oddać do windykacji.
Czas się jeszcze Tobie nie skończył.
Masz czas.
Nie ma co poświęcać go na powracające wspomnienia, trzeba poświęcać go na rozwój umysłu.
Prawdopodobnie nie zmieniłaś na letni. ;) :))
Każdy czas jest dobry na zmiany :)
No i tak jak w piosence... "Czas nas uczy pogody..." :)
Osoba nieświadoma wspomnień, znów nadzieje się na zastawioną pułapkę.
Wracają, jako lekcja życia i przestroga. 😂
Dobrze, że są i wracają. W miarę upływu czasu różnie je postrzegamy, odczuwamy...