Z ciemności wyłoniło się "Coś" tajemniczego, mrocznego i kosmatego! Rozsiadło się na krześle w niedbałej pozie, w bezzębnym uśmiechu wyszczerzyło się złośliwie. Błysnęło zielonym ślepiem! Myślisz, że już nie zaśniesz! Złe myśli i niepokój chwyciły u uścisku za gardło! Nie wiesz czy śnisz, czy to ciągle jawa ... ... Blade światło dnia wpada zza zasłony Patrzysz na krzesło widzisz nieporządnie rozrzucone,wczorajsze ubranie... Już wiesz, że to ta cholerna nocna zmora!