Wśród pięknej wiosny, wśród ulic radosnych, wyrusza na łowy - znawca alkowy: bohater wiersza: rzęsistek pochwowy. Odwiedza bary i restauracje, tutaj przykucnie, przyjrzy się bacznie... Na kogo dzisiaj tu zapolować?, by życie przedłużyć, a zdrowiu pomstować... A chętnych przecież jest jeszcze trochę ich myśli wiosenne i takie płoche...
Tu pachnie wiosna, tu płynie strumyk, O! młodzież niegłupia - używa gumek!