Wdowa bez chłopa Jak cerkiew bez popa Sama sobie szkodzi Gdy we wdowieństwie trzeci już miesiąc chodzi A przecież czeka tego kwiatu Caluśkie pół światu Oczekuje się po wdowie Że się wypowie "Nieszczęsne ochędustwo" porzuci I na ścieżki pieszczoty powróci