Jawa?
W nocy przyszła do mnie bosa,
Lecz w białe pióra ubrana.
Spojrzałem na nią z ukosa,
Niech tam... została do rana.
Zanim zniknęła niecnota
Śniadanie wyczarowała
Potem łóżko pościeliła
I naczynia pozmywała.
Wciąż nie wiem - aniołem była?
I czemu mnie rozkochała...?
Sen? - nie sądzę wcale,
mam pióro w szufladzie białe.
48 003 wyświetlenia
281 tekstów
37 obserwujących