Taki pomysł miałam..... Kocimiętkę posiać chciałam..... Tak też szybko to zrobiłam, ale bardzo się zdziwiłam....... Zamiast pięknego kwiecia w donicy, znalazłam kicia-kocia.... Mojego szalonego kota, ot stwierdził sobie ten czteronogi pan..... Wyhoduję się dla ciebie sam....... Zobacz jaki piękny rosnę, a dorosnę już na wiosnę..... No i "ambarasik" mam niestety, bo co kwiatek w donicy posadzę.... Momentalnie z kwiatka - mam kota gagatka......
Hhahahha na stare lata to leżak ....teraz hamak.......hahahha🌼🌼🌼Tak masz rację nie raz nie dwa lewituję w swoim świecie.....nawet na stojąco ......ale hamak by się przydał....🌼🌼🌼
Ja na swojego psa mam inny sposób....pokazuję mu smycz a ona tak strasznie nie lubi chodzić w tej uprzęży i jak tylko słyszy , że otwieram szafkę to taka się grzeczna robi, że jej nie poznaję.....hahaha na psa nie psiamiętka a kawałek dobrej kiełbaski poskutkuje Darku......oj kredeczko też bym chciała , żeby mój kot w ogrodnika się nie bawił......bywa, że posadzę kwiatek np. ostatnio dostałam w prezencie KAWOWCA czy jak się tam nazywa ot zielone listki kawy....i co zastałam jak wróciłam z zakupów....? mój kotek psotek postanowił posmakować jak to smakuje kawa w liśiach obgryzł całą....hahahha dodam, że lubi strasznie wypijać ziołowe herbatki, które sobie czasem parzę.....lub jak zostawię kawę zalaną mlekiem no to jeśli nie dopilnuję mogę się liczyć z tym, że tej mi kot posmakuje.......:)))
Za tym niewinnym spojrzeniem czai się tygrys w miniaturce ....hahahhaha Tak w ( ) on jak coś zbroi zawsze udaje niewiniątko ....i ten pyszczek ....który pyta o co ty się tak gniewasz.....hahahha