Prawdziwe życie motyla zaczyna się dopiero w wierszach! jego życie w realu to ledwie dni kilka ... co innego gdy może do woli bujać na falach wyobraźni! ozdabiać każdy tkliwy kwiatek i poić się jego nektarem! nie bać się deszczu łez, a nawet wichury targającej namiętnościami! schować się w poplątanych myślach! i wprost przepada trzepotać się w ciemnej jamie brzucha! Niech zatem nas nie zmyli pozorna kruchość motylka, bo to heros siły tkwiącej w poetyckiej wyobraźni!