Plotka
Plotka, ploteczka, niewinna i lekka
Puszczona jak dymek z ust słodkich, gdy zima
W niej jakże ciekawie układa się życie
Bohater się staje łajdakiem o świcie
Panienka niewinna co czyste ma serce
Krwią i nierządem zbrukane ma ręce
I tylko w tych głowach co plotkę roznoszą
Jawi się ona prawdziwą rozkoszą
Bo, gdy się nie ma na życie pomysłu
Trzeba uciekać się do wymysłów
Na temat tego, który w świecie swoim
Nawet najgłupszej plotki się nie boi.
Autor
15 673 wyświetlenia
181 tekstów
6 obserwujących