Chociaż gdy się ufa człowiekowi przez miłość, to niech patrzą i się uczą szczęścia, bo często szczęście jest debilizmem w odbiorze podglądacza zniewolonego.
Anastazja, "jak to?" :) Onejka, też tak mam... :) Miras, któregoś dnia napiszę pod tym tekstem więcej. Dziś mogę Cię zapewnić, że bardzo Ciebie rozumiem. Bardzo Wam dziękuję i pozdrawiam pięknie :)