Hippo
miś z misiem w lesie się śmieje,
że głupie są te wegetariańskie jelenie,
porożem ogromnym łomocą,
przy tym strasznie się nogi im błocą.
poza tym Peas and Love wyznają,
z troskami puszczy się borykają,
ale gdy już przyjdzie taka pora,
to jakbyś uwolnił wściekłego Azora,
choć kłów swych złotych nie szczerzą,
i tak zwrócisz honor babcinym pacierzom,
gdy to gonić chyżo świtę zaczynają,
a zamiarów waszych wcale nie znają.
morał z tego krótki i go wszyscy znamy,
hipokryzja to błoto, w którym się babramy,
i choć ładnie wygląda na barwnym zdjęciu,
uwieczniony zostajesz w głupoty objęciu.
6 September 2014, 19:00
Cieszę się, że sprowokowałam do napisania tego wiersza. Pozdrawiam serdecznie.
Ewa
6 September 2014, 18:45
Tak od ręki - nie mogłem sie oprzeć
-Wiersz ten prezentuje
-na ten rodzaj ludzki-
- hipokrytów.
-Nie jedzą mięsa, a chodzą w futrach
-Brzydzą się przemocą - ufają i godzą
- W Londynie kobiecie głowę ucięli
-A wy milczycie -
Też katolików nie lubicie ?
Z księży drwicie ?
Rodziny nie znacie
A psom się udzielacie
I ta głupota innym się udziela
Wasza k…..a hipokryzja
Jak cholera6 September 2014, 18:35
Komentarz doskonały - temat mocny i wyborny , świadomość ta najlepsza – odważna i z pogardą dla głupoty.
Wybacz - postarałbym zrobić z tego komentarza poniższego wiersz - tak będzie prościej .6 September 2014, 17:46
Wiersz ten reprezentuje rodzaj ludzki- hipokrytów, którzy np.
-Nie jedzą mięsa, a chodzą w futrach
-Brzydzą się przemocą z powodów religijnych (jak muzułmanie), a mimo to w Londynie wczoraj kobieta straciła głowę we własnym ogródku, ponieważ jest katoliczką.
-Udzielają się charytatywnie, podczas gdy nie potrafią własnego wujka, stryjka,... wyciągnąć z dołka.
W każdym razie mam nadzieję, że teraz jest ten twór bardziej czytelny. Pozdrawiam serdecznie
Ewa