Menu
Gildia Pióra na Patronite

A miało być tak pięknie !

Kici, koci ...
Ze swej urody słynął w całej okolicy
Ach! Jakie piękne pręgi na grzbiecie
A te wibryssy, długie sterczące!
Po swym rewirze kroczył
dumny i wyprężony...
Aż tu!... co to za śliczności?
Maleńka, tłuściutka, szara?
Zapragnął od pierwszego wejrzenia
pobawić się w koci..., koci... i myszkę
Już na języczku czuł delikatność
jej ciałka, drobne kosteczki...
I ten w nosku wspaniały zapach
Już słyszał szelest chrupania!
A gdyby tak - złapać i wypuścić
Tak dla żartu i przyjemności?
Podroczyć się troszeczkę
Poudawać, że to wszystko na niby?
I zapadł w długą ekstazę marzeń!
Niestety w porę nie zauważył
Pani Agaty z kontenerkiem
Nawet nie wiedział kiedy
w nim się znalazł
i pojechał do weterynarza
podobno na badania kontrolne...
Z marzeniami trzeba uważać!
Bo można okazję stracić!
Co dla innych może być
Szczęściem!

18 853 wyświetlenia
159 tekstów
4 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!