Spędzamy tam mnóstwo minut, godzin... Tracimy czas, którego nigdy nie odzyskamy.
Oczywiście oprócz Facebooka posiadamy Instagramy, Twittery i inne chuja wianki... Między czasie odpisujesz na śmieszne pytania na askach i innych gochatach. Ludzie to tylko internet, to tylko wynalazek, który miał nam ułatwić życie, sprawić by każda informacja, której szukamy była na wyciągnięciu naszej ręki, a odpowiedź na 'list' nie trwała dwa tygodnie tylko 2minuty - zgadza się!

A tym czasem niszczymy swoje życie..

Zostawiamy je ludziom na pożarcie.

Oczywiście jak każdy Europejczyk i pewnie nie tylko Europejczyk posiadam konta, na niektórych portalach nie nic w tym złego. Ale kiedy spotykacie się w gronie znajomych a co druga osoba oświetla sobie twarz wyświetlaczem telefonu z stroną główna jednego z tych facebooków to tu już jest problem.

Kontakt ze znajomymi... Pewnie, świetna sprawa mieć zawsze ich pod ręką, bo na SMS Tomek nie odpowie bo nie ma środków na koncie, a Ania nie odbierze gdy jest na uczelni... Ale na faceboku odpisze i nawet zdąży polajkować kilka zdjęć na instagramie.

Ogarnijcie się. Zobaczcie ile czasu tracicie, a kiedy się spotykacie nie robicie nic innego, jak znowu siedzicie w sieci wiadomości portalowych. Bo przecież trzeba być na bieżąco ile kto zebrał lajków i jak dalej potoczyła się rozmowa w komentarzach Oli i Natalii, które kiedyś się przyjaźniły..

Nie potraficie już rozmawiać, a każdy kontakt wzrokowy waz przeraża i napełnia lękiem - bo na facebooku nie musisz nikomu patrzeć w oczy.
Ciężko z Waszym uśmiechem, kiedy to nawet na profilowym masz idiotyczny dziubek.

To tylko Facebook! To tylko Internet !
Nie zostawiaj tam całego swoje życia, swoich spraw..
Nie znajdziesz tam pracy i zdobędziesz wykształcenia, a poza facebookwym statusem związku nie napełnisz swojego życia miłością.

A może followme? hahah
instagram.com/iza_jot