Clive Staples Lewis - LISTY STAREGO DIABŁA DO MŁODEGO
O wiele bardziej lubię nietoperze niż biurokratów. Żyję w Wieku Zarządzania, w świecie "Admin”. Największe zło nie dzieje się
obecnie w owych nędznych "spelunkach przestępstwa", które lubił opisywać Dickens. Nawet nie w obozach koncentracyjnych i obozach pracy. Tam spotykamy się z jego końcowym rezultatem. Rodzi się ono i jest wprowadzane w życie (wnioskowane, popierane, wykonywane i protokołowane) w schludnych, wyłożonych dywanami, ogrzanych i dobrze oświetlonych biurach, przez spokojnych ludzi w białych kołnierzykach, z przyciętymi paznokciami i gładko wygolonymi policzkami, którzy nie muszą podnosić swego głosu. Stąd, rzecz dość naturalna, moim symbolem Piekła jest coś w rodzaju biurokracji państwa policyjnego lub biura do cna znikczemniałego koncernu przemysłowego
Autor