Menu
Gildia Pióra na Patronite

prosto o prostym

Gdzieś tam w głowie posklejana zdolność do widzenia tego czego zapewne niema. Skuteczność w łączeniu niepołączonych ze sobą faktów. Torowanie w neuronach swoich krótkowzrocznych wizji, tak by wszystko trzymało się kupy. I tak oto człowiek zapatrza się w kamień. A co widzi? Nie wiem, ale gdy patrzę sobie w myśl przez kamień właśnie myślę o cielesności, jak słabo wyglądam przy kamieniu. Gdyby chodziło o cielesność bowiem, kamień byłby przykładem. Niezmienny, stabilny, pełen siły - w którym wszystko leży na swoim miejscu. Taki stan poukładania, wedle greckiego wykładnika piękna, byłby godzien podziwu. Gdyby chodziło o chemię, piłbym miast sklepowych soków, tylko wodę -choćby z warszawskiego - kranu, bo człowiek należy do tych istot, które wraz z samoświadomością są zobowiązane do wybicia się poza pierwotną formę. A ty mówisz miłość, wolność, sprawiedliwość, tak jakby hipokamp wybiórczo szukał trochę dopaminy czy endorfiny dla własnego przyćpania. Płytkość tych handikapów wychodzi bokiem. Na cóż wybiórczo dzielić świat. Ów świat jest mniejszy niż się wydaje. Jedynie słowa poszerzają jego proste mechanizmy. Człowiek obarczył go ceremoniadą, tak by wszystko wyglądało lepiej i stąd niedzielne obiady, wesela, stypy, tak jakby nie chodziło jedynie o to, by się nażreć, oddalić od samotności, albo spocząć tam gdzie nasze miejsce. Pamiętam jak w pracy miałem jednego kompana, który zawsze przy piwie powtarzał "jedyna sprawiedliwość to, to że wszyscy pójdziemy do piachu. Bogaci i biedni... itd". Wyraz prostoty i pogodzenia się z ów faktem zawsze mnie zastanawiał i zadziwiał. Te kilkadziesiąt kilogramów idzie przed siebie, bo jest nauczone, że podążanie bez celu, musi mieć głębszy sens. Sens - bolączka nadrozwoju mózgu. Wyuczona logiczność, jak cień w oku, bo przyglądałeś się słońcu. Nie wiem czy życie to ślepa uliczka, droga kopniętego przez świat kamienia, boski plan, matrix czy cokolwiek innego. Nie zachowuję się sensownie, na cóż miałbym więc pytać świat o sens. W życiu nie ma co pytać, lepiej podziwiać. Otwierać się na otchłań i pochłaniać się tym co przyniesie. Po pracy wychodzić do ludzi. Nie nazywać jednak przyjacielem, bądź wrogiem. Darzyć ludzi jedynie swoim czasem i zachowywać się tak, jakby kultura i chamstwo, były bez znaczenia. Czytać, uczyć się - rozwijać. Kto stoi w miejscu nie cofa się, on umarł i czeka na pozwolenie by móc być - choć "nie być" - "formalny".

14 257 wyświetleń
276 tekstów
32 obserwujących
  • .Rodia

    13 July 2014, 20:34

    u mnie borderline więc udaję złoty środek ;D

  • .Rodia

    13 July 2014, 20:25

    he he [;

  • .Rodia

    13 July 2014, 20:14

    druga połowa nie istnieje

    kwestia patrzenia na ten sam kij tylko z innego konca
    nie wierzę w jedność przeciwieństw

  • .Rodia

    13 July 2014, 20:06

    dla mnie są istotne
    pokazują gdzie jest jeszcze miękko w człowieku
    co naprawić

    dużo można z nich wyczytać ogółem
    jeżeli doświadczamy na przykład ostracji to intensywność ruminacji stanowi odpowiednik społecznych potrzeb, które w sobie tłumimy
    po emocjonalnym sznurku można dojść do kłębka tego czego brakuje
    emocje ogółem to trwardy orzech do zgryzienia
    można na nich dużo skorzystać, albo dużo stracić - nie ma w nich miejsca na półśrodki [;

    "powiedziałbym że najpierw jest szczęście a później te wszystkie górnolotne słowa nabierają ciała. " - chyba nawet się zgadzam heh

  • .Rodia

    13 July 2014, 15:54

    A jakie uczucia nie są przypływem emocji? Brzmi kontemplacją dusz, a ja akurat nie skłaniam się do wiary w duszę i inny wymiar astralu

    Jedynie staje w opozycji do górnolotności słów tak jak zauważyeś
    Człowiek z czasem wiesza swoje szczęście na tej całej wygórowanej poprzeczce

  • .Rodia

    13 July 2014, 13:25

    Raczej wolność i sprawiedliwość to nie chemia...
    Tak jak szacunek
    Tolerancja
    Dobro
    Prawda

    Nie gadam o miłości
    Dla mnie nuda i szkoda gadać
    'wierność to cechą psów'
    Wszystko co trwałe trwa zazwyczaj do momentu w którym człowiek uświadomi sobie że nic nie trwa wiecznie

    Dzięki za opinię michał
    Fajnie że zajarzałeś [;

  • .Rodia

    12 July 2014, 15:22

    Proza trochę męczy tymi dużymi literami
    Formą
    Interpunkcją
    Do tego musi być poukładana
    Trzymać się kupy

    Wiersze o tyle lepsze że można sobie pleść w nich trzy po trzy