Menu
Gildia Pióra na Patronite

Rozważanie na dziś (1 Sm 1,1-8)

Dzisiejsze czytanie liturgii Mszy Świętej stawia przed nami mężczyznę, który miał dwie żony - Annę i Peninnę. Jak dowiadujemy się z treści tego fragmentu, Anna była niepłodna, ale bardziej kochana, Peninna była matką dzieci. Każdego roku, człowiek ten - Elkana udawał się wraz z cała rodziną do Szilo - miejscowości, gdzie znajdowała się wówczas Arka Przymierza. W czasie tej pielgrzymki Peninna dokuczała Annie. Elkana widząc smutek Anny starał się ją pocieszać. Analizując powyższe streszczenie tego czytania, można stwierdzić, że jest to historia, może nawet i piękna, ale ona nic nie wnosi w moje życie. Przecież współcześnie mężczyźnie nie wolno mieć kilku żon oraz są też różne rozwiązania na bezpłodność. Wnikając jednak w głębie tego czytania można zauważyć dwie rzeczy: 1. Miłość, która jest silniejsza od wszelkich przeciwności, miłość, która jest niezależna od braków w drugiej osobie. 2. Czy nie raz zachowywałem się jak Peninna - dokuczałem, czy też wyśmiewałem się z innych osób? Fragment ten ukazuje nam więc jaką wartość ma miłość oraz uczy pokory i szacunku do drugiego człowieka. Jakże aktualne przesłanie tego czytania jest także dziś, kiedy miłość sprowadza się do sfery emocji lub uczuć, a a ja wraz ze wszystkimi ludźmi na ziemi szukam swoich korzyści za wszelką cenę. Zatrzymuję się nad tym fragmentem i zastanawiam się, czy i moja miłość do mojej żony jest taka jak miłość Elkany do Anny? - niestety, moja miłość wciąż jest mała i słaba wobec żony a co dopiero wobec moich braci i sióstr żyjących na tym świecie. Sądzę więc, że kochania drugiego człowieka uczę się każdego dnia od nowa, ale nigdy nie będę kochał tak mocno, jak bym tego chciał.

4577 wyświetleń
21 tekstów
0 obserwujących
  • Yankes

    8 January 2018, 22:29

    Dla mnie to coś strasznego co napisałeś o miłości do swojej żony. Walizki miałbyś spakowane.

  • MyArczi

    8 January 2018, 17:57

    Czyta się to równie ciężko, co słucha kazania z ambony, ale zdanie
    "kochania drugiego człowieka uczę się każdego dnia od nowa, ale nigdy nie będę kochał tak mocno, jak bym tego chciał"

    muszę przyznać jest perełką na tle całości

  • Irracja

    8 January 2018, 17:32

    ... egocentrycznie pominąłeś trzeci wniosek z "tego tekstu"... czasami warto wierzyć w spełnienie swych marzeń... mogą się spełnić...

    ;-)