Zrób coś, abym rozebrać się mógł jeszcze bardziej Ostatni listek wstydu już dawno odrzuciłem I najcieńsze wspomnienie także zmyłem I choć kogoś nagiego bardziej ode mnie Na pewno mieć nie mogłaś, zrób coś, bym uwierzył
Zrób coś, abym otworzyć się mógł jeszcze bardziej Już w ostatni por skóry tak dawno mi wniknąłaś Że nie wierzę, iż kiedyś jeszcze nie być tam mogłaś I choć nie wierzę by mógł być ktoś bardziej otwarty Dla Ciebie niż ja jestem, zrób coś, otwórz mnie, rozbierz