Ujmij mnie za rękę spojrzeniem prawdy trwaniem chwili czynami ust bezlitosnymi kiedy czuć jak skóra oddycha a wśród tańca języka i warg świat może się walić.
Podnieś mnie uparcie z amnezji serca zaaplikuj dożylnie siebie transfuzją.
Wskrzesz mnie od śmierci porannym wstawaniem obok obłoków kiedy jasność jeszcze śpi słuchaniem bicia serca wejdź mi w duszę (s)twórz mi życie.