ty sam najlepiej wiesz co chcę ci powiedzieć kiedy milczę wtulona w ciebie a twój rękaw łaskocze w policzki rozpalone czy chłodne - to zupełnie bez znaczenia
ty sam najlepiej wiesz kiedy potrzebuję żebyś otarł łzy z mojej morkej zapłakanej twarzy wykrzywionej w żałosnym grymasie a kiedy powinieneś odwzajemnić uśmiech albo po prostu przytulić i milczeć...
zamykam oczy i muszę sie ciągle powstrzymywać żeby ich nie otworzyć i nie podejrzeć jak trwasz