Menu
Gildia Pióra na Patronite

Przenikliwość pożądana

Schowani pod słońca nocnym odbiciem
chłonąc nawzajem księżycowe oblicza
ja gładzić będę skrzydła motyli
ty niebo twarzy ku mnie pochylisz

Zamknięci w kapsule odcodziennienia
przed losem chronieni przeźroczem cienia
ja będę pragnień rozgryzał brzoskwinie
ty moje w echo zamienisz imię.

wiesz?
ja też

zaraz się stanie
nasze przenikanie

5663 wyświetlenia
72 teksty
14 obserwujących
  • awatar

    1 July 2010, 14:36

    Co to jest poblak cienia ?, jakiś tusz do powiek ?

  • 1 July 2010, 08:25

    Świetny, zmysłowy wiersz.