Przychodzisz naga
Przychodzisz naga
Kneblujesz usta
Wiążesz ręce
Albo stawiasz szybę
Między nami
Mogę patrzeć
Pożądać, pragnąć
Ale nie wolno mi
Nic głębiej czuć
Mogę dotykać
Na odległość
Całować słowa
Lecz nie użyć ust
Mogę być o krok
I muszę być
krok w krok
Ale nie razem
Muszę ufać słowu
Ale nie wolno mi
Wierzyć w czyn
Autor
103 385 wyświetleń
1203 teksty
141 obserwujących
Dodaj odpowiedź 21 December 2015, 15:55
0 świetny!
napięcie, klimat, emocje -bardzo spójne.
kradnę, bo ... chcę go mieć ;)
pozdrawiam.Odpowiedź