Magia Ciał
Przed świtem
budząc śpiewem miłość
co jak kwiat rozchyla płatki swoje
w magii istnienia dwóch ciała.
W pocałunku otuleni
spieszymy się zapamiętale
by rozkoszujący sen nut
rozsypanych nikł
w rozedrganych ciałach
spragnionych ciągu dalszego.
Łapczywie łapiąc oddech
płynąc dalej w nieznane
naszą aleją ciał o świcie.
Z szuflady cieni...
Autor
52 538 wyświetleń
642 teksty
48 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!