Pożółkły liść jesienny upadł,usechł.Niczym ja nocą,otulona cieniem twoich dłoni,wymyślonym dreszczem.Spragniona doznań,które przeżywaliśmy,w każdązimną,namiętną jesień.
Nadzieja115
Autor
12 October 2016, 23:03
Wiersz życiowy. Tak to jest, że niekiedy zostaje tylko herbata...
12 October 2016, 22:41
nadzieja umiera ostatnia